Kino

<przychodzi z MCR> Twój sługa dał mi witalną moc i cię zdradził!!!
Zaatakuj Arti!!!

O nie! MI21, ale z ciebie... NIEWAŻNE!

Nieee MCR nie mógłby tego zrobić Uśmiechnięty

Hmm....Tia a może on juz jest pod barkiem z colą tykko, ze my poszłyśmy pod inny? <pakuje Tię na Kawasaki Ninja i wsiada> no to jedziemy do wszystkich barków!! Uśmiechnięty

To przed nami 1000 barków.

I dobrze

pojeździmy Uśmiechnięty

Co tak wolno? Ale lepiej uważać, tutaj ludzie łażą gdzie chcą.

I nie byłoby dobrze, gdyby tutaj łaził też MCR Uśmiechnięty

No, ale dobra <jedzie 300km/h>

No, ale może gdzieś po mieście łazi.

<zatrzymuje się tak szybko, że Kawasaki Ninja staje na przednim kole> ufff..mało brakowało Uśmiechnięty

To gdzie jedziemy go szukać?

Zacznijmy od centrum.

Ok

<pakuje jeszcze raz Tię na Kawasaki Ninja> <wsiada> <odpala> Jeju ile tu ludi, jak my odróżnimy MCR? Patrz! Tam jest takie niski gość w czarnych włosach! Może to on? Zaraz...Jak właściwie wygląda MCR?

*wchodzi w "/\/\hhocznym" stroju, z zasłoniętą twarzą i mówi cichym ochrypłym głosem*
Co wyprawiacie? Chcecie wzbudzić mój gniew?
*kroczy w ich stronę, ale potyka się o kosz na śmieci, co psuje efekt*

O cześć April <mówi z lekkim śmiechem> Może przejedziesz się z nami? Tzn. ze mną i Tią , bo szukamy MCR-a Uśmiechnięty

tylko musiałabyś wskoczyć na taką przyczepkę podczepianą z boku mojego motoru Uśmiechnięty

No, April. Wsiadaj!

<wkłada April na przyczepkę> <dodaje gazu> <przyczepka odrywa się na zakręcie..> ups.. Uśmiechnięty