27 - Powrót na stadion Genesis

ekhem...może nie powinnam robić tego tematu, ale zaczela sie ll seria na jetix i nie ma gdzie gadac o pierwszym nowym odcinku, wiec prosze ^^

ja mysle, ze ten odcinek fajnie zapowiada cala serie Jęzorek

wasza kolej Uśmiechnięty

Żałuję ale nie oglądałem Smutas

Może wie ktoś skąd pobrać ten odcinek ??

no nawet ale jakoś tak ni jak wszystko tak jaby sie powtorzyło a niby to jest 4 lata póżniej a nikt na starszego nie wygląda LOL

Poprawka, akcja pierwszego odcinka dzieje się 2 lata po zdobyciu pucharu.
Dragon nie powinieneś negatywnie oceniać całej drugiej serii po pierwszym odcinku, dla mnie to jak ocenianie książki po okładce Przewraca oczami

Odcinek zaczyna nową serię bardzo fajnie, już na wstępie słyszymy o chorobie Ahito i o przybyciu nowego bramkarza. Bardzo ciekawy aczkolwiek jest maly błąd w tym tekście na początku odcinka, katastrofa na Akillianie nie miała miejsca 15 lat temu tylko już 17, ale to mały szczegół Uśmiechnięty

no dobra ale tak czy tak to napewno tego nie zmienią no i nawet jak 2 lata pózniej to powinni mieć wogóle bardziej dojrzałe głosy

To to jest już raczej sprawka EuroCom'u czyli naszego cudownego dubbingu, ja na głosy nie narzekam, w francuskiej i angielskiej wersji jest o niebo lepszy dubing, a powinniśmy raczej podziwiać dzieło producentów, a nie to co rozwalił Jetix :/

ale tam nie ma na co patrzyć wogóle w każdym meczu są prawie wszystkie te same zagrania więc nie ma czym sie zachwycać :/

No oglądałem odcinek na YouTube i zbyt fajnie się nie prezentuje :-( Podania i strzały te same... (strzały jak zwykle wszystkie w okienko xD) No ale zobaczy się 2 odcinek Uśmiechnięty

no poprostu widać że nie chciało im sie zbyt dużo pracować xDDD

2 lata pozniej a oni ciagle w tych samych ciuchach?!?! oO sa chyba troche zniszczone... xD
oj ci tam na gorze sie nie postarali XD

No raczej fajnie, a zwłaszcza to że na początku w studiu Arkadia sports wszyscy wyglądali tak eleganco:)), coś nowego no nie?

Nom fajnie było po takiej przerwie oglądać znowu GF Jęzorek

I to z jakim napięciem, jak Tia spadałą z klifu, myslałam, że się zabije..

Ja już myślałam że umrę tak samo jak ona,ale w końcu Rocket ją uratował i również mi się nic nie stało.Mam słabość do tego anime,a gdyby to by była książka to bym rzuciła ją na podłogę i zwiewała gdzie pieprz rośnie(epizod z Harrego Pottera:blondyn wkurza książkę a ta książka żre wszystko na swojej drodze).Dobrze że nic wielkiego się nie stało,tylko zemdlała ale to nic dziwnego jak się spada z takiej wysokości.