Siatkówka

W tym temacie rozmawiamy o siatkówce.

Ja średnio lubię grać w siatkę (to jeszcze zależy z kim, bo czasem gra się świetnie, a czas beznadziejnie), ale oglądać reprezentacje Polski to już bardzo lubię ;p

Co sądzicie o naszych szansach w tegorocznej World League?

Siatkówkę zasadniczo lubię, ale tylko oglądać. Grać w ten sport szczerze nienawidzę. Nie mówię, że jestem cienka, tylko chyba jeszcze nie znalazłam osoby, z którą mogłabym się zmierzyć. Najchętniej gram z bratem, ale on jest dużo lepszy ode mnie i ciągle przegrywam >.<

Od czasu do czasu w siatkówkę mogę pograć, ale granie na każdej lekcji W-Fu do znudzenia to już przesada. Szczególnie, jak się z zazdrością patrzy na chłopaków, którzy mogą sobie na każdej lekcji pokopać piłkę, a dla nas, jako dziewczynek ten sport jest "nieodpowiedni" *grrr*.

jula836, ja też na każdej lekcji WFu gram w siatkę (chyba, że biegamy lub gramy w kosza raz na ruski rok), a chłopaki z nami robią mieszane składy i tniemy w siatę ;p Ja osobiście nie jestem wielką fanką tego sportu, bo nie mam za dobrych warunków fizycznych do tego (wzrostu), ale staram się nadrabiać to siłą i techniką (z czego to drugie wychodzi mi znacznie gorzej, bo walnąć z całej siły to sobie lubię, a dokładnie dograć dolnym sposobem to często mam problem przy 'petach' Puszcza oczko

). Ale ogólnie zawsze się staram, rzucam się, ostatnio aż za bardzo bo pani kazała mi kupić sobie środki uspakajające (xD), cała klasa biła mi brawo za 'glebę', a ja mam na pamiątkę pięknego siniaka na lewej nodze xD

Wiecie co? Zauważyłam, że ostatnio siatkówka stała się baaardzo popularna. Wszyscy grają, a na SKS-y, gdzie przeważnie gra się w siatkę, ludzie walą drzwiami i oknami. Na wf-ie też ostatnio zdecydowanie częściej mamy siatkówkę...
Na pewno ta cała popularność jest spowodowana sukcesami Polaków w tej dziedzinie, ale czy to nie lekka przesada? Ja się boję, co by było, gdyby Polska wygrała najbliższe MŚ w piłce nożnej (strefa marzeń, ale co tam)...

A ja myślałam, że się ucieszę, bo w końcu przestaliśmy grać w siatkówkę i zajęliśmy się czymś innym...
Niestety tak się złożyło, że zaczynam już za siatkówką tęsknić Smutas

.

No tak. Ja siatkę ogólnie lubię, ale u nas, ani na WFie, ani na SKSie tego nie ma. Przeważnie gramy w kosza, lub biegamy na 600m. No w końcu, moja szkoła jeszcze nigdy nie spadła poniżej 2 miejsca w turniejach miejskich w koszykówce dziewcząt. Wracając do siatkówki, jestem dumna z naszych polskich zawodników.