FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie Najlepsze forum o Galactik Football 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
 
Zdanie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 40, 41, 42  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Najlepsze forum o Galactik Football Strona Główna -> Zagadki

Ahito_1
Doświadczony Piłkarz


Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 898
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Akillian

PostWysłany: Czw 20:44, 30 Lis 2006    Temat postu:
 
śmietniku mieszkał Gienek>bo Szostak mu płacił>1000000000000000000 złotych >i nie mógł sie chłop odpędzić od dziennikarzy którzy>chcieli kasy>dla prasy, która>miała kota w worku(w majtach)>powiedział nie sklepał dzienikazy i sie cieszył nowym smietnikiem>który był tak naprawde stary i zardzewiały jak jego BENIOR>w muzeum kaczych odchodów>i miał oczy miękkie od kulsków i spotkał OSIOŁA >tego z poprzedniego zdania>zeby siorbać kluska>z osła dupy>który kupił odchody zwierzęcia na targu > zwieeeeeeeeerzęęęęęęęęęęecyyyyyyyyyyyyyyyyyym>na ulicy odchodów>
nr 3 na rogu> nr 3 w domu >i nr 3 w śmietniku >koloru różowego> i niewidzialnego> oraz śmierdzącgo jak zdechła świnia>bo gieniu mu zjadł >rybę z dżemem>i kiełbasą >bo byla dobra>bo leżała w śmietniku> więć sie fermentowała>i śmierdziała>jak blach>a potem Gienka zakneblowała> knebel>a potem Gienek się uwolnił>i poleciał srac>a po sranku poszedł do parku>by oglądac ptaszki>czyli kurczaki z rożna>a potem znowu poszedł srac>ale zawrócił bo zobaczył wystawe solniczek i pieprzniczek>a potem se cos kupił>i zjadł >bo chciał mieć biegunke>ale gdy przyszła biegunka przyszła też anty biegunka>w wyniku stoperan>od Goździkowej> i od: nie basia tylko ketoprom!>ale nie zadziałał>bo nie był przterminowany>a potem poszedł kupic nowy>oczywiście przeterminowany>ale tak naprawde to nie kupi tylko z swojego noweg śmietnika i poszedł srać>a po sranku poszedł na Hamburgera>z piciem gratis>a jak juz zjadł i wypił to poszedł do vc>no a w VC (Vice City) był San Andreas>i poszedl grac w gothica 3>na kompie z 10 wieku p.n.e. (po naszej erze)>ale byl zepsuty>a jednocześnie popruty i opluty>Więc poszedl do sklepu komputerowego>
i kupił 57 gier na PC> ale sie okazało że tak na prawdę były na Pegasusa>i je sprzedał dzieciakom i zarobił ogromny szmal>potem znomu poszedl do sklepu komputerowego > i okazało się że w sklepie została jedna gra na PC - był to Call of Dity United offensive>i gostek poszedl se w nia pograc>lecz mial za slabego kompa i gra sie zacinała>wkurzył się i poszedł do sklepu z komputerami>i kupil nowego kompa>Podłączył go i zainstalował grę >i cial xw nia 25h na dobe i 8 dni w tygodniu> aż do śmierci i dłużej>i pochowali go z kompem> i niechaj odpoczywa po wieki a światłość wiekuista niechaj mu świeci na wieki wieków Amen>do dzis chodza plotki ze nacmetarzu złychac jak gienek wali w klawiaturekrzyczac przytym Kur*** znowu zginaołem>A kiedy pewnego razu grabarz zobaczył kompa i napis:Zaginąłem w pokoju Jęzorek >
Powrót do góry
Zobacz profil autora
achito
Doświadczony Piłkarz


Dołączył: 07 Lis 2006
Posty: 1109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z kątowni

PostWysłany: Czw 22:04, 30 Lis 2006    Temat postu:
 
śmietniku mieszkał Gienek>bo Szostak mu płacił>1000000000000000000 złotych >i nie mógł sie chłop odpędzić od dziennikarzy którzy>chcieli kasy>dla prasy, która>miała kota w worku(w majtach)>powiedział nie sklepał dzienikazy i sie cieszył nowym smietnikiem>który był tak naprawde stary i zardzewiały jak jego BENIOR>w muzeum kaczych odchodów>i miał oczy miękkie od kulsków i spotkał OSIOŁA >tego z poprzedniego zdania>zeby siorbać kluska>z osła dupy>który kupił odchody zwierzęcia na targu > zwieeeeeeeeerzęęęęęęęęęęecyyyyyyyyyyyyyyyyyym>na ulicy odchodów>
nr 3 na rogu> nr 3 w domu >i nr 3 w śmietniku >koloru różowego> i niewidzialnego> oraz śmierdzącgo jak zdechła świnia>bo gieniu mu zjadł >rybę z dżemem>i kiełbasą >bo byla dobra>bo leżała w śmietniku> więć sie fermentowała>i śmierdziała>jak blach>a potem Gienka zakneblowała> knebel>a potem Gienek się uwolnił>i poleciał srac>a po sranku poszedł do parku>by oglądac ptaszki>czyli kurczaki z rożna>a potem znowu poszedł srac>ale zawrócił bo zobaczył wystawe solniczek i pieprzniczek>a potem se cos kupił>i zjadł >bo chciał mieć biegunke>ale gdy przyszła biegunka przyszła też anty biegunka>w wyniku stoperan>od Goździkowej> i od: nie basia tylko ketoprom!>ale nie zadziałał>bo nie był przterminowany>a potem poszedł kupic nowy>oczywiście przeterminowany>ale tak naprawde to nie kupi tylko z swojego noweg śmietnika i poszedł srać>a po sranku poszedł na Hamburgera>z piciem gratis>a jak juz zjadł i wypił to poszedł do vc>no a w VC (Vice City) był San Andreas>i poszedl grac w gothica 3>na kompie z 10 wieku p.n.e. (po naszej erze)>ale byl zepsuty>a jednocześnie popruty i opluty>Więc poszedl do sklepu komputerowego>
i kupił 57 gier na PC> ale sie okazało że tak na prawdę były na Pegasusa>i je sprzedał dzieciakom i zarobił ogromny szmal>potem znomu poszedl do sklepu komputerowego > i okazało się że w sklepie została jedna gra na PC - był to Call of Dity United offensive>i gostek poszedl se w nia pograc>lecz mial za slabego kompa i gra sie zacinała>wkurzył się i poszedł do sklepu z komputerami>i kupil nowego kompa>Podłączył go i zainstalował grę >i cial xw nia 25h na dobe i 8 dni w tygodniu> aż do śmierci i dłużej>i pochowali go z kompem> i niechaj odpoczywa po wieki a światłość wiekuista niechaj mu świeci na wieki wieków Amen>do dzis chodza plotki ze nacmetarzu złychac jak gienek wali w klawiaturekrzyczac przytym Kur*** znowu zginaołem>A kiedy pewnego razu grabarz zobaczył kompa i napis:Zaginąłem w pokoju Jęzorek >puscil baka JęzorekJęzorek
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Ahito_1
Doświadczony Piłkarz


Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 898
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Akillian

PostWysłany: Czw 22:24, 30 Lis 2006    Temat postu:
 
śmietniku mieszkał Gienek>bo Szostak mu płacił>1000000000000000000 złotych >i nie mógł sie chłop odpędzić od dziennikarzy którzy>chcieli kasy>dla prasy, która>miała kota w worku(w majtach)>powiedział nie sklepał dzienikazy i sie cieszył nowym smietnikiem>który był tak naprawde stary i zardzewiały jak jego BENIOR>w muzeum kaczych odchodów>i miał oczy miękkie od kulsków i spotkał OSIOŁA >tego z poprzedniego zdania>zeby siorbać kluska>z osła dupy>który kupił odchody zwierzęcia na targu > zwieeeeeeeeerzęęęęęęęęęęecyyyyyyyyyyyyyyyyyym>na ulicy odchodów>
nr 3 na rogu> nr 3 w domu >i nr 3 w śmietniku >koloru różowego> i niewidzialnego> oraz śmierdzącgo jak zdechła świnia>bo gieniu mu zjadł >rybę z dżemem>i kiełbasą >bo byla dobra>bo leżała w śmietniku> więć sie fermentowała>i śmierdziała>jak blach>a potem Gienka zakneblowała> knebel>a potem Gienek się uwolnił>i poleciał srac>a po sranku poszedł do parku>by oglądac ptaszki>czyli kurczaki z rożna>a potem znowu poszedł srac>ale zawrócił bo zobaczył wystawe solniczek i pieprzniczek>a potem se cos kupił>i zjadł >bo chciał mieć biegunke>ale gdy przyszła biegunka przyszła też anty biegunka>w wyniku stoperan>od Goździkowej> i od: nie basia tylko ketoprom!>ale nie zadziałał>bo nie był przterminowany>a potem poszedł kupic nowy>oczywiście przeterminowany>ale tak naprawde to nie kupi tylko z swojego noweg śmietnika i poszedł srać>a po sranku poszedł na Hamburgera>z piciem gratis>a jak juz zjadł i wypił to poszedł do vc>no a w VC (Vice City) był San Andreas>i poszedl grac w gothica 3>na kompie z 10 wieku p.n.e. (po naszej erze)>ale byl zepsuty>a jednocześnie popruty i opluty>Więc poszedl do sklepu komputerowego>
i kupił 57 gier na PC> ale sie okazało że tak na prawdę były na Pegasusa>i je sprzedał dzieciakom i zarobił ogromny szmal>potem znomu poszedl do sklepu komputerowego > i okazało się że w sklepie została jedna gra na PC - był to Call of Dity United offensive>i gostek poszedl se w nia pograc>lecz mial za slabego kompa i gra sie zacinała>wkurzył się i poszedł do sklepu z komputerami>i kupil nowego kompa>Podłączył go i zainstalował grę >i cial xw nia 25h na dobe i 8 dni w tygodniu> aż do śmierci i dłużej>i pochowali go z kompem> i niechaj odpoczywa po wieki a światłość wiekuista niechaj mu świeci na wieki wieków Amen>do dzis chodza plotki ze nacmetarzu złychac jak gienek wali w klawiaturekrzyczac przytym Kur*** znowu zginaołem>A kiedy pewnego razu grabarz zobaczył kompa i napis:Zaginąłem w pokoju >puscil baka > i zmarł ze strachu Zakręcony >
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Sanny
Bramkarz


Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 1214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Akillian ;)

PostWysłany: Nie 15:13, 03 Gru 2006    Temat postu:
 
śmietniku mieszkał Gienek>bo Szostak mu płacił>1000000000000000000 złotych >i nie mógł sie chłop odpędzić od dziennikarzy którzy>chcieli kasy>dla prasy, która>miała kota w worku(w majtach)>powiedział nie sklepał dzienikazy i sie cieszył nowym smietnikiem>który był tak naprawde stary i zardzewiały jak jego BENIOR>w muzeum kaczych odchodów>i miał oczy miękkie od kulsków i spotkał OSIOŁA >tego z poprzedniego zdania>zeby siorbać kluska>z osła dupy>który kupił odchody zwierzęcia na targu > zwieeeeeeeeerzęęęęęęęęęęecyyyyyyyyyyyyyyyyyym>na ulicy odchodów>
nr 3 na rogu> nr 3 w domu >i nr 3 w śmietniku >koloru różowego> i niewidzialnego> oraz śmierdzącgo jak zdechła świnia>bo gieniu mu zjadł >rybę z dżemem>i kiełbasą >bo byla dobra>bo leżała w śmietniku> więć sie fermentowała>i śmierdziała>jak blach>a potem Gienka zakneblowała> knebel>a potem Gienek się uwolnił>i poleciał srac>a po sranku poszedł do parku>by oglądac ptaszki>czyli kurczaki z rożna>a potem znowu poszedł srac>ale zawrócił bo zobaczył wystawe solniczek i pieprzniczek>a potem se cos kupił>i zjadł >bo chciał mieć biegunke>ale gdy przyszła biegunka przyszła też anty biegunka>w wyniku stoperan>od Goździkowej> i od: nie basia tylko ketoprom!>ale nie zadziałał>bo nie był przterminowany>a potem poszedł kupic nowy>oczywiście przeterminowany>ale tak naprawde to nie kupi tylko z swojego noweg śmietnika i poszedł srać>a po sranku poszedł na Hamburgera>z piciem gratis>a jak juz zjadł i wypił to poszedł do vc>no a w VC (Vice City) był San Andreas>i poszedl grac w gothica 3>na kompie z 10 wieku p.n.e. (po naszej erze)>ale byl zepsuty>a jednocześnie popruty i opluty>Więc poszedl do sklepu komputerowego>
i kupił 57 gier na PC> ale sie okazało że tak na prawdę były na Pegasusa>i je sprzedał dzieciakom i zarobił ogromny szmal>potem znomu poszedl do sklepu komputerowego > i okazało się że w sklepie została jedna gra na PC - był to Call of Dity United offensive>i gostek poszedl se w nia pograc>lecz mial za slabego kompa i gra sie zacinała>wkurzył się i poszedł do sklepu z komputerami>i kupil nowego kompa>Podłączył go i zainstalował grę >i cial xw nia 25h na dobe i 8 dni w tygodniu> aż do śmierci i dłużej>i pochowali go z kompem> i niechaj odpoczywa po wieki a światłość wiekuista niechaj mu świeci na wieki wieków Amen>do dzis chodza plotki ze nacmetarzu złychac jak gienek wali w klawiaturekrzyczac przytym Kur*** znowu zginaołem>A kiedy pewnego razu grabarz zobaczył kompa i napis:Zaginąłem w pokoju >puscil baka > i zmarł ze strachu > i nikt za nim nie płakał >

może skończmy to zdanie? Uśmiechnięty
Powrót do góry
Zobacz profil autora

achito
Doświadczony Piłkarz


Dołączył: 07 Lis 2006
Posty: 1109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z kątowni

PostWysłany: Czw 16:53, 14 Gru 2006    Temat postu:
 
śmietniku mieszkał Gienek>bo Szostak mu płacił>1000000000000000000 złotych >i nie mógł sie chłop odpędzić od dziennikarzy którzy>chcieli kasy>dla prasy, która>miała kota w worku(w majtach)>powiedział nie sklepał dzienikazy i sie cieszył nowym smietnikiem>który był tak naprawde stary i zardzewiały jak jego BENIOR>w muzeum kaczych odchodów>i miał oczy miękkie od kulsków i spotkał OSIOŁA >tego z poprzedniego zdania>zeby siorbać kluska>z osła dupy>który kupił odchody zwierzęcia na targu > zwieeeeeeeeerzęęęęęęęęęęecyyyyyyyyyyyyyyyyyym>na ulicy odchodów>
nr 3 na rogu> nr 3 w domu >i nr 3 w śmietniku >koloru różowego> i niewidzialnego> oraz śmierdzącgo jak zdechła świnia>bo gieniu mu zjadł >rybę z dżemem>i kiełbasą >bo byla dobra>bo leżała w śmietniku> więć sie fermentowała>i śmierdziała>jak blach>a potem Gienka zakneblowała> knebel>a potem Gienek się uwolnił>i poleciał srac>a po sranku poszedł do parku>by oglądac ptaszki>czyli kurczaki z rożna>a potem znowu poszedł srac>ale zawrócił bo zobaczył wystawe solniczek i pieprzniczek>a potem se cos kupił>i zjadł >bo chciał mieć biegunke>ale gdy przyszła biegunka przyszła też anty biegunka>w wyniku stoperan>od Goździkowej> i od: nie basia tylko ketoprom!>ale nie zadziałał>bo nie był przterminowany>a potem poszedł kupic nowy>oczywiście przeterminowany>ale tak naprawde to nie kupi tylko z swojego noweg śmietnika i poszedł srać>a po sranku poszedł na Hamburgera>z piciem gratis>a jak juz zjadł i wypił to poszedł do vc>no a w VC (Vice City) był San Andreas>i poszedl grac w gothica 3>na kompie z 10 wieku p.n.e. (po naszej erze)>ale byl zepsuty>a jednocześnie popruty i opluty>Więc poszedl do sklepu komputerowego>
i kupił 57 gier na PC> ale sie okazało że tak na prawdę były na Pegasusa>i je sprzedał dzieciakom i zarobił ogromny szmal>potem znomu poszedl do sklepu komputerowego > i okazało się że w sklepie została jedna gra na PC - był to Call of Dity United offensive>i gostek poszedl se w nia pograc>lecz mial za slabego kompa i gra sie zacinała>wkurzył się i poszedł do sklepu z komputerami>i kupil nowego kompa>Podłączył go i zainstalował grę >i cial xw nia 25h na dobe i 8 dni w tygodniu> aż do śmierci i dłużej>i pochowali go z kompem> i niechaj odpoczywa po wieki a światłość wiekuista niechaj mu świeci na wieki wieków Amen>do dzis chodza plotki ze nacmetarzu złychac jak gienek wali w klawiaturekrzyczac przytym Kur*** znowu zginaołem>A kiedy pewnego razu grabarz zobaczył kompa i napis:Zaginąłem w pokoju >puscil baka > i zmarł ze strachu > i nikt za nim nie płakał >i bylo mu przykro
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Arti
Administrator/Grafik


Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 11109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Czw 15:28, 28 Gru 2006    Temat postu:
 
śmietniku mieszkał Gienek>bo Szostak mu płacił>1000000000000000000 złotych >i nie mógł sie chłop odpędzić od dziennikarzy którzy>chcieli kasy>dla prasy, która>miała kota w worku(w majtach)>powiedział nie sklepał dzienikazy i sie cieszył nowym smietnikiem>który był tak naprawde stary i zardzewiały jak jego BENIOR>w muzeum kaczych odchodów>i miał oczy miękkie od kulsków i spotkał OSIOŁA >tego z poprzedniego zdania>zeby siorbać kluska>z osła dupy>który kupił odchody zwierzęcia na targu > zwieeeeeeeeerzęęęęęęęęęęecyyyyyyyyyyyyyyyyyym>na ulicy odchodów>
nr 3 na rogu> nr 3 w domu >i nr 3 w śmietniku >koloru różowego> i niewidzialnego> oraz śmierdzącgo jak zdechła świnia>bo gieniu mu zjadł >rybę z dżemem>i kiełbasą >bo byla dobra>bo leżała w śmietniku> więć sie fermentowała>i śmierdziała>jak blach>a potem Gienka zakneblowała> knebel>a potem Gienek się uwolnił>i poleciał srac>a po sranku poszedł do parku>by oglądac ptaszki>czyli kurczaki z rożna>a potem znowu poszedł srac>ale zawrócił bo zobaczył wystawe solniczek i pieprzniczek>a potem se cos kupił>i zjadł >bo chciał mieć biegunke>ale gdy przyszła biegunka przyszła też anty biegunka>w wyniku stoperan>od Goździkowej> i od: nie basia tylko ketoprom!>ale nie zadziałał>bo nie był przterminowany>a potem poszedł kupic nowy>oczywiście przeterminowany>ale tak naprawde to nie kupi tylko z swojego noweg śmietnika i poszedł srać>a po sranku poszedł na Hamburgera>z piciem gratis>a jak juz zjadł i wypił to poszedł do vc>no a w VC (Vice City) był San Andreas>i poszedl grac w gothica 3>na kompie z 10 wieku p.n.e. (po naszej erze)>ale byl zepsuty>a jednocześnie popruty i opluty>Więc poszedl do sklepu komputerowego>
i kupił 57 gier na PC> ale sie okazało że tak na prawdę były na Pegasusa>i je sprzedał dzieciakom i zarobił ogromny szmal>potem znomu poszedl do sklepu komputerowego > i okazało się że w sklepie została jedna gra na PC - był to Call of Dity United offensive>i gostek poszedl se w nia pograc>lecz mial za slabego kompa i gra sie zacinała>wkurzył się i poszedł do sklepu z komputerami>i kupil nowego kompa>Podłączył go i zainstalował grę >i cial xw nia 25h na dobe i 8 dni w tygodniu> aż do śmierci i dłużej>i pochowali go z kompem> i niechaj odpoczywa po wieki a światłość wiekuista niechaj mu świeci na wieki wieków Amen>do dzis chodza plotki ze nacmetarzu złychac jak gienek wali w klawiaturekrzyczac przytym Kur*** znowu zginaołem>A kiedy pewnego razu grabarz zobaczył kompa i napis:Zaginąłem w pokoju >puscil baka > i zmarł ze strachu > i nikt za nim nie płakał >i bylo mu przykro> ale tak na prawde nie było mu przykro bo już nie żył>KONIEC>

nowe zdanie:

Śmieciarz miał składaka>
Powrót do góry
Zobacz profil autora

blackies00
Bramkarz


Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 1281
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Sob 16:25, 20 Sty 2007    Temat postu:
 
Śmieciarz miał składaka>i najwyrazniej sie z tego cieszyl>
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Terry
Gość





PostWysłany: Sob 21:05, 20 Sty 2007    Temat postu:
 
Śmieciarz miał składaka>i najwyrazniej sie z tego cieszyl>bo nigdy nic nie prowadził>
Powrót do góry

blackies00
Bramkarz


Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 1281
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Sob 21:09, 20 Sty 2007    Temat postu:
 
Śmieciarz miał składaka>i najwyrazniej sie z tego cieszyl>bo nigdy nic nie prowadził>i juz mial poprowadzic, ale>
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Terry
Gość





PostWysłany: Sob 21:12, 20 Sty 2007    Temat postu:
 
Śmieciarz miał składaka>i najwyrazniej sie z tego cieszyl>bo nigdy nic nie prowadził>i juz mial poprowadzic, ale>poczuł nagłą potrzebę>
Powrót do góry

blackies00
Bramkarz


Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 1281
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Sob 21:24, 20 Sty 2007    Temat postu:
 
Śmieciarz miał składaka>i najwyrazniej sie z tego cieszyl>bo nigdy nic nie prowadził>i juz mial poprowadzic, ale>poczuł nagłą potrzebę>więc zostawił składaka na ulicy i>
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Arti
Administrator/Grafik


Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 11109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Sob 3:47, 27 Sty 2007    Temat postu:
 
Śmieciarz miał składaka>i najwyrazniej sie z tego cieszyl>bo nigdy nic nie prowadził>i juz mial poprowadzic, ale>poczuł nagłą potrzebę>więc zostawił składaka na ulicy i>śmieciarka mu go rozjechała ale>
Powrót do góry
Zobacz profil autora

AhitoFan
Pomocnik


Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 2304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Kraina ognia, Wioska ukruta w liściach

PostWysłany: Sob 12:57, 27 Sty 2007    Temat postu:
 
Śmieciarz miał składaka>i najwyrazniej sie z tego cieszyl>bo nigdy nic nie prowadził>i juz mial poprowadzic, ale>poczuł nagłą potrzebę>więc zostawił składaka na ulicy i>śmieciarka mu go rozjechała ale>śmieciarka była z gumy do rzucia i>
Powrót do góry
Zobacz profil autora

blackies00
Bramkarz


Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 1281
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Sob 17:51, 27 Sty 2007    Temat postu:
 
Śmieciarz miał składaka>i najwyrazniej sie z tego cieszyl>bo nigdy nic nie prowadził>i juz mial poprowadzic, ale>poczuł nagłą potrzebę>więc zostawił składaka na ulicy i>śmieciarka mu go rozjechała ale>śmieciarka była z gumy do rzucia i>składak sie przykleil, co spowodowalo>
Powrót do góry
Zobacz profil autora

AhitoFan
Pomocnik


Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 2304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Kraina ognia, Wioska ukruta w liściach

PostWysłany: Pon 16:16, 29 Sty 2007    Temat postu:
 
Śmieciarz miał składaka>i najwyrazniej sie z tego cieszyl>bo nigdy nic nie prowadził>i juz mial poprowadzic, ale>poczuł nagłą potrzebę>więc zostawił składaka na ulicy i>śmieciarka mu go rozjechała ale>śmieciarka była z gumy do rzucia i>składak sie przykleil, co spowodowalo>deszcz który spadł z nŚmieciarz miał składaka>i najwyrazniej sie z tego cieszyl>bo nigdy nic nie prowadził>i juz mial poprowadzic, ale>poczuł nagłą potrzebę>więc zostawił składaka na ulicy i>śmieciarka mu go rozjechała ale>śmieciarka była z gumy do rzucia i>składak sie przykleil, co spowodowalo>deszcz który spadł z nieba na na ziemię> Jęzorek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Najlepsze forum o Galactik Football Strona Główna -> Zagadki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 40, 41, 42  Następny
Strona 13 z 42

Wyświetl posty z ostatnich:   
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 
Skocz do:  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Skin Created by: Sigma12
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin